Nasza winiarska pasja rozpoczęła się dość niespodziewanie - w 2008 roku odziedziczyliśmy działkę położoną pomiędzy sadami morelowymi, wiśniowymi i jabłoniowymi. Bardzo szybko podjęliśmy decyzję o posadzeniu tam winnej latorośli. Nasze obawy o powodzenie przedsięwzięcia przytłoczyła euforia związana z, wręcz idealnym położeniem i ukształtowaniem naszej przyszłej winnicy oraz zmieniające się przepisy prawa dotyczące działalności winiarskiej.
O pomoc w zaprojektowaniu winnicy i doborze sadzonek poprosiliśmy prekursora polskiego winiarstwa Romana Myśliwca i w kwietniu 2009 roku posadziliśmy białe odmiany winorośli: ‘Bianca’, ‘Hibernal’ i ‘Muskat Odeski’.
Praca w winnicy miała być odskocznią od pracy zawodowej i życia w mieście Kielce, a także relaksem na świeżym powietrzu. Winorośl rosła jednak w ekspresowym tempie i, weryfikując nasze oczekiwania, domagała się właściwej pielęgnacji. Było to dla nas bodźcem do kolejnego etapu w procesie rozwojowym naszego przedsięwzięcia. W roku kolejnym posadziliśmy odmiany ‘Regent’, ‘Rondo’ i ‘Zweigelt’ - na wino czerwone. Na chwilę obecną na 81-arowej działce rośnie niecałe 2400 krzewów winorośli.
Od samego początku chcieliśmy rozwijać naszą wiedzę dotyczącą uprawy winorośli. Zapisaliśmy się na kurs dla początkujących winiarzy organizowany przez Stowarzyszenie Winiarzy Podkarpacia, a następnie, zostaliśmy członkami tego stowarzyszenia aktywnie uczestnicząc w szkoleniach teoretycznych jak i praktycznych – zarówno w kraju jak i za granicą. Teoria to duża wartość, jednak najlepsze efekty otrzymuje się gdy połączy się ją z praktyką – czyli, w naszym przypadku, doświadczeniem, które nieustannie zdobywamy pochylając się nad każdą rośliną. Mimo, że pracy w winnicy jest dużo, wykonujemy ją sami. Poczynając od cięcia zimowego, poprzez wyłamywanie niepotrzebnych pędów, ogławianie, przycinanie pasierbów, selekcję gron, nawożenie po zbiory – każdy z procesów jedynie udowadnia nam fakt, że obcowanie z tą niezwykłą rośliną jest dużym wyróżnieniem.
Rok 2012 był dla nas przełomowy z uwagi na nasz pierwszy większy zbiór owoców i decyzję o rejestracji winnicy w Agencji Rynku Rolnego. Wtedy to rozpoczęliśmy również adaptację budynków gospodarczych na winiarnię, a w przyszłości na salę degustacyjną. Po przejściu wszystkich procedur związanych z wprowadzeniem wina na rynek, w maju 2013 roku rozpoczęliśmy sprzedaż naszego produktu. Winiarska przygoda bardzo szybko przerodziła się w naszą pasję. W 2014 roku zdecydowaliśmy powrócić w rodzinne strony aby w pełni zająć się naszą pasją i rozwijać się również enoturystycznie, przyjmując turystów w naszej winnicy.